niedziela, 9 marca 2014

Młode matki w społeczeństwie...

Młode matki w społeczeństwie...
Temat taki, ponieważ....
Jakiś czas temu wybrałam z Panią prof. temat badań który muszę wykonać na zaliczenie przedmiotu. Wybór tematu nie był łatwy.. specjalizacja: "Prewencja i patologia zagrożeń społecznych", ale jak zrobić badania w więzieniu, izbie dziecka czy innej placówce gdy Mikul ciągle przy mamie. Temat musiał być taki, abym mogła ogarnąć wszystko. Młodych mam jest dużo, ciągle je spotykam na ulicy, placu zabaw czy parku. Co znaczy "młode" ? no właśnie... drażniący temat.
Badań jeszcze nie przeprowadziłam, ale wstępnie przeglądając fora zdania są różne.
Oczywiście zależy jaki wiek, doświadczenia takie i opinie mam.
Część osób twierdzi, że lepiej skończyć studia, "wyszaleć się" ... inna część uważa że można mieć dziecko, między czasie skończyć naukę i rozwijać się zawodowo, a u innych.. dziecko się pojawia nie nazywając dziwnie "wpadka" po prostu pojawia się bezplanowo. 
... ale te młode matki, jak one są oceniane w społeczeństwie?


Środek tygodnia: Wybieramy się na spacer. Park pełen mam,tatków, babć, cioteczek itd. z maluchami. Naprzeciwko mnie spaceruje młoda dziewczyna ze swoją córeczką i koleżanką. Rozmawiają o sprawdzianie w szkole. Wpatrzona z córe nie zwraca uwagi na inne kobiety, które oglądaja ją z góry na dół i cicho obgadują.  Ludzie nie widzą tego jaką miłość okazuje dziecku, widzą tylko to że jest młoda.
Weekend: Zjazd na uczelnie.. oj ile tutaj młodych mam:) Kobiety które podzielają wychowanie, nauke no i niektóre też prace są tutaj bardzo wychwalane i podziwiane. W jednej ręce przeglądając notatki, a w drugiej telefon dzwoniąc do tatusiuów z pytaniem czy maluch zjadł, śpi jak się ma hehe.
Ciężko jest ocenić młode mamy, bo to tak jak z każdym człowiekiem- każdy jest inny.
Są dziewczyny które dodają zdjęcia na facebooka z alkoholem, papierosem w ustach i okrągłym brzuchem. 
Ile się teraz słyszy w wiadomościach o kolejnych morderstwach dzieci i to przez starszych rodziców.

Pytanie: Czy to, że jest młoda ocznacza, że jest złą matką? W internecie aż huczy od postów "dzieci mają dzieci"
Cofnijmy się do praprapraprapraprababć. Oczywiście inne życie innaczej wychowywało się dzieci, ale wcześnie rodzono. Teraz kobiety wolą się ustatkować. Mieć własny dom, samochód, stałą pracę, później awans gdy się budzą to jest po prostu za późno. Ciężko zdecydować się na idealny moment, myślę że takiego po prostu nie ma. 

Ciekawa jestem końca badań.


A teraz poza tematem:)
Słoneczny weekend się kończy.. miejmy nadzieję, że sam weekend. Słoneczny niech jeszcze zostanie:)
Razem z Tatkiem i Mikulakiem pojechaliśmy korzystać z pogody. Nad morzem pachnąco! Ludzi duzo:)- nic dziwnego. 
Nie zapomnieliśmy o kilku fotkach:)
A Wam jak minął weekend? Myślę, że również twarze opalaliście w promykach wiosennego słońca.









i na końcu już śpiący Mikuś :)





1 komentarz:

  1. Swietny pomysł na bloga. A post mi jest bardzo bliski :) sama planuje studia w najbliższej przyszłości.. i tez pewnie pedagogikę ;) gratuluję raz jeszcze pomysłu! Zapraszam do nas :) buziaki ;))

    OdpowiedzUsuń