Początek blogowania...
Kochani? hmm sama nie wiem. Zakładając tego bloga chciałam raczej mieć coś swojego prywatnego.. zajmowanie się maluchem i domem jest oczywiście męczące nie oszukujmy się. Po całym dniu chciałam po prostu usiąść i zająć się czymś innym niż oglądanie TV lub surfowaniem po internecie.. blog? hmm czemu nie.. coś nowego (dla mnie ofc;) ) Czy on się stanie całkowicie prywatny.. nie wiem, a może i wątpie.. ale nad tym się jeszcze zastanowie :)
O czym będę pisać... pewnie o wszystkim i o niczym. O dniach spędzonych z moim małym szkrabem.. co przeżyliśmy, co nas czeka w niedalekiej przyszłości i pewnie o pogodzie.
Co jak co ale zaczyna nam się weekend.. dla mnie taki sam jak reszta dni tygodnia. Zjazdu nie ma:) Pogoda zapowiada się piękna więc jutro zabieram malca nad morze:) Dotlenimy się już praaaawie wiosennym jodem.
uwielbiam! <3
OdpowiedzUsuńProsze, prosze :) jaka niespodzianka z blogiem :) super! Będziemy wpadac :)))
OdpowiedzUsuń